22 grudnia 2016
14 grudnia 2016
Drogie Koleżanki i Koledzy!
Informujemy, iż
nowy zarząd Komisji Zakładowej NSZZ ,,Solidarność”
w Mobilis Sp. z
o.o. podjął decyzję o zakupie paczek świątecznych
dla członków naszego Związku.
Będą one wydawane w :
zajednia warszawska - biurze NSZZ ,,Solidarność” w
dniach:
od 13.12.2016r. do
16.12.2016r., w godz. 9-17
W razie nieodebrania paczki w w/w terminach prosimy o
kontakt osobisty z Mariuszem Dziedzic lub tel. 505-398-824\
zajezdnia krakowska - informacja wkrótce na tablicy ogłoszeń
Zapraszamy
po odbiór paczek!
Światło wolności i prawdy z Gdańska. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego za nami
Dopiero po 35 latach pomorskie ofiary stanu wojennego doczekały się upamiętnienia w przestrzeni publicznej. Tegoroczny Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego w Gdańsku 13 grudnia 2016 roku miał godny, uroczysty i spokojny, ale też nowoczesny przebieg. Uroczystości zostały zorganizowane siłami społecznymi przez Region Gdański NSZZ „Solidarność”, Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej i kibiców Lechii Gdańsk, ale włączyły się w nie także instytucje i organy publiczne – Instytut Pamięci Narodowej, prezydent i premier RP oraz wojewoda pomorski. Mecenat, świadczący o regionalnym patriotyzmie i odpowiedzialności za wspólnoty lokalne, objęły pomorskie firmy – Grupa Energa i Grupa Lotos.
Uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w intencji ofiar stanu wojennego w bazylice św. Brygidy, której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji gdańskiej bp Zbigniew Zieliński. Koncelebrowało ją blisko dziesięciu kapłanów, w tym proboszcz parafii św. Brygidy ks. kanonik Ludwik Kowalski, kapelan kibiców ks. Jarosław Wąsowicz SDB oraz ks. Jerzy Błaszczak SAC, w latach 80. rektor kościoła św. Elżbiety. To właśnie pallotyn 31 grudnia 1981 r. odprowadził w ostatniej drodze Antoniego Browarczyka, jedną z pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego.
W homilii biskup Zbigniew Zieliński podkreślił, że „noc stanu wojennego” nie zgasiła na trwałe światła wolności w Polsce. Przypomniał wysiłek podziemnej „Solidarności” i całego społeczeństwa w postaci strajków w około dwustu zakładach pracy, tysięcy wydawanych pism drugiego obiegu, pomocy materialnej, wsparcia duchowego i innych form. – Nie obchodzimy tej rocznicy dlatego, że chcemy świętować stan wojenny. Przeciwnie – mamy świadomość, ile wysiłku i cierpienia kosztował on polskie społeczeństwo – podkreślił gdański biskup pomocniczy.
W homilii biskup Zbigniew Zieliński podkreślił, że „noc stanu wojennego” nie zgasiła na trwałe światła wolności w Polsce. Przypomniał wysiłek podziemnej „Solidarności” i całego społeczeństwa w postaci strajków w około dwustu zakładach pracy, tysięcy wydawanych pism drugiego obiegu, pomocy materialnej, wsparcia duchowego i innych form. – Nie obchodzimy tej rocznicy dlatego, że chcemy świętować stan wojenny. Przeciwnie – mamy świadomość, ile wysiłku i cierpienia kosztował on polskie społeczeństwo – podkreślił gdański biskup pomocniczy.
Ksiądz biskup przypomniał za św. Janem Pawłem II, że nie ma wolności bez solidarności, a solidarności bez miłości. Wezwał do kierowania się miłością społeczną w codziennym życiu prywatnym i publicznym. – Wyrażam radość, że obecnie w głównej nawie władzy państwowej znajdują się ludzie kierujący się miłością – te słowa bp. Zielińskiego można odebrać jako komentarz do bieżących sporów w życiu publicznym, które obecne były także w tegorocznej debacie wokół historycznej daty 13 grudnia 1981 roku. Na zakończenie mszy św. biskup poprosił wiernych o modlitwę w intencji… twórców i zbrodniarzy stanu wojennego. Ta – wypowiedziana wspólnie – stała się wyraźnym gestem dobrej woli ze strony ofiar wydarzeń sprzed 35 lat i jaskrawym dowodem, że „nie o zemstę, ale o pamięć i sprawiedliwość” wołają osoby represjonowane przez komunistyczną dyktaturę PRL.
W eucharystii w gdańskim kościele „Solidarności” oraz w późniejszych uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, w tym reprezentująca prezydenta Andrzeja Dudę szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, matka i siostra Antoniego Browarczyka – Marianna i Grażyna Browarczyk, radni Gdańska, kibice Lechii, byli opozycjoniści i osoby represjonowane w stanie wojennym (m.in. Brunon Baranowski, Karol Krementowski, Andrzej Michałowski, Andrzej Osipów). NSZZ „Solidarność” reprezentowali pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej Bogdan Biś, były szef Związku Marian Krzaklewski, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla, członkowie Prezydium ZRG Stefan Gawroński, Zbigniew Kowalczyk, Wojciech Książek, Roman Kuzimski, Bogdan Olszewski, członkowie ZRG oraz dziesiątki związkowców z wielu organizacji zakładowych. Uroczystości uświetniły poczty sztandarowe „S” m.in. z Regionu Gdańskiego, Stoczni Gdańskiej, Gdańskiej Stoczni „Remontowa”, Remontowa Shipbuilding, Portu Gdańsk, Uniwersytetu Gdańskiego, Regionalnej Sekcji Służby Zdrowia. Obecni byli prezesi Radia Gdańsk – Andrzej Liberadzki i TVP – Jacek Kurski.
Pomnik – symbol pamięci
Kolejnym punktem gdańskich obchodów 35 rocznicy rozpoczęcia przez polskich komunistów wojny z narodem było odsłonięcie pomnika ofiar stanu wojennego w Parku im. Marii Konopnickiej na Targu Rakowym. Ma on formę tablicy z płaskorzeźbą przedstawiającą leżącego na ziemi Antoniego Browarczyka – pierwszą i najmłodszą ofiarę stanu wojennego – i znajduje się w miejscu prawdopodobnej śmierci w dniu 17 grudnia 1981 r. dwudziestoletniego sympatyka „S” i kibica Lechii, ale upamiętnia wszystkie ofiary stanu wojennego w Gdańsku – także Wacława Kamińskiego, Piotra Sadowskiego i Jana Samsonowicza. Autorem pomnika jest Giennadij Jerszow, artysta-rzeźbiarz ukraińskiego pochodzenia od lat mieszkający w Gdańsku, który wcześniej wykonał m.in. pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego.
– Ten pomnik jest dla nas symbolem cierpienia, rozpaczy i pamięci. Mój brat, ale też wszystkie ofiary stanu wojennego, są dla nas bohaterami. Poświęcili swoje życie dla idei. Zginęli, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju – podkreśliła Grażyna Browarczyk. Matka „Tolka” Marianna Browarczyk zaapelowała, aby zawsze trwała w nas pamięć o ofiarach stanu wojennego. Krótkie, ale wzruszające przemówienie wygłosił Robert Kwiatek ze Stowarzyszenia FMW, który od kilku lat pielęgnuje pamięć o śp. Antonim Browarczyku i był jednym z inicjatorów powstania pomnika. – Tolek, przepraszam Cię, że upamiętniamy Ciebie tak późno. Powinniśmy być w tym miejscu w rocznice Twojej śmierci już od 1981 roku – podkreślił Robert Kwiatek. Długą i trudną drogę do upamiętnienia w Gdańsku ofiar stanu wojennego, prowadzoną przez byłych opozycjonistów, kibiców i związkowców z gdańskiej „S”, przypomniał ks. Jarosław Wąsowicz SBD.
Listy do uczestników uroczystości wystosowali prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło. Odczytali je minister Małgorzata Sadurska i wojewoda pomorski Dariusz Drelich.
Olejnik przeprasza Piotra Dudę za słowa o jego rzekomej służbie w ZOMO
Podczas swojego programu "Kropka nad i..."jedno z tzw. resortowych dzieci, czyli Monika Olejnik publicznie skłamała na temat szefa Solidarności Piotra Dudy, mówiąc, że Duda w stanie wojennym był w ZOMO. Dziś publicznie przeprasza!
"Przepraszamy, że podaliśmy nieprawdziwe informacje, jakoby Piotr Duda był w okresie stanu wojennego w ZOMO" - takie stanowisko na koniec wczorajszego wydania "Kropki nad i" wygłosiła Monika Olejnik.
Przeprosiła w ten sposób szefa Solidarności za swoje słowa z wcześniejszego wydania programu i wyjaśniła, że Piotr Duda nie służył w ZOMO, a w kompanii spadochroniarzy. - Ciekawa jestem jak się czuje Piotr Duda, który służył w ZOMO, czy też go obejmie ustawa dezubekizacyjna? - spytała w ostatniej "Kropce nad i" Monika Olejnik - To szczyt obłudy i niekompetencji, a do tego bezczelne kłamstwo – komentuje wypowiedź Moniki Olejnik szef „Solidarności” Piotr Duda, który w ten sposób odniósł się do słów dziennikarki TVN-u
To pokazuje jaki poziom dziennikarstwa prezentuje stacja TVN i jak nisko upadła promowana na gwiazdę Monika Olejnik - komentował dla Tysol.pl Piotr Duda. Lider „Solidarności” dał czas dziennikarce do następnego dnia na opublikowanie przeprosin. W tym samym programie, przy tej samej oglądalności.
Nie po raz pierwszy tego typu kalumnia dotyka Piotra Dudy, kóry w czasach stanu wojennego służył w czerwonych beretach i jako komandos ochraniał telewizję publiczną. Rok temu w podobnej sytuacji Piotr Duda ostrzegał: "Duda w ZOMO? Takie pomówienia to łajdactwo. Kamiński, Olszewski i Wujec mają 48 godz. na przeprosiny. Potem sąd!".
Na co Henryk Wujec odpowiadał: "To ewidentnie moja pomyłka, on nie służył w ZOMO, ale był komandosem. Należą mu się przeprosiny".
"Przepraszamy, że podaliśmy nieprawdziwe informacje, jakoby Piotr Duda był w okresie stanu wojennego w ZOMO" - takie stanowisko na koniec wczorajszego wydania "Kropki nad i" wygłosiła Monika Olejnik.
Przeprosiła w ten sposób szefa Solidarności za swoje słowa z wcześniejszego wydania programu i wyjaśniła, że Piotr Duda nie służył w ZOMO, a w kompanii spadochroniarzy. - Ciekawa jestem jak się czuje Piotr Duda, który służył w ZOMO, czy też go obejmie ustawa dezubekizacyjna? - spytała w ostatniej "Kropce nad i" Monika Olejnik - To szczyt obłudy i niekompetencji, a do tego bezczelne kłamstwo – komentuje wypowiedź Moniki Olejnik szef „Solidarności” Piotr Duda, który w ten sposób odniósł się do słów dziennikarki TVN-u
To pokazuje jaki poziom dziennikarstwa prezentuje stacja TVN i jak nisko upadła promowana na gwiazdę Monika Olejnik - komentował dla Tysol.pl Piotr Duda. Lider „Solidarności” dał czas dziennikarce do następnego dnia na opublikowanie przeprosin. W tym samym programie, przy tej samej oglądalności.
Nie po raz pierwszy tego typu kalumnia dotyka Piotra Dudy, kóry w czasach stanu wojennego służył w czerwonych beretach i jako komandos ochraniał telewizję publiczną. Rok temu w podobnej sytuacji Piotr Duda ostrzegał: "Duda w ZOMO? Takie pomówienia to łajdactwo. Kamiński, Olszewski i Wujec mają 48 godz. na przeprosiny. Potem sąd!".
Na co Henryk Wujec odpowiadał: "To ewidentnie moja pomyłka, on nie służył w ZOMO, ale był komandosem. Należą mu się przeprosiny".
6 grudnia 2016
Spotkanie
Komisji Zakładowej NSZZ ,,Solidarność”
W listopadzie b.r. odbyły się dwa spotkania
Komisji Zakładowej NSZZ ,,Solidarność” w Mobilis Sp. z o.o.. Głównym tematem
posiedzenia była trudna sytuacja w naszej firmie, spowodowana brakiem wzrostu
wynagrodzeń, a co się z tym wiąże, brakiem kierowców.
Część doświadczonych
pracowników nie widząc perspektyw odchodzi do konkurencji, a z potencjalnymi
kierowcami jest bardzo duży problem ponieważ zniechęca ich wynagrodzenie
proponowane przez naszą Spółkę.
Ponadto przedstawiono
stronie społecznej treść propozycji regulaminów (Regulaminu Pracy oraz
Regulaminu Wynagradzania). Jednakże zapisy zawarte w w/w propozycji są nie do
zaakceptowania, dlatego też Organizacja Zakładowa nie wyraziła zgody na treść
przedstawionych przez Pracodawcę Regulaminów.
W związku z powyższym
Komisja Zakładowa podjęła decyzję, o przystąpieniu do rozmów z Pracodawcą,
które będą miały na celu poprawę tej trudnej sytuacji.
1 grudnia 2016
ZTM zmienia decyzję po wyrokach Krajowej Izby Gospodarczej. PKS Grodzisk Mazowiecki zgarnia 50 brygad w Warszawie.
Po długotrwałej bitwie ZTM kontra PKS Grodzisk Mazowiecki, górą ci drudzy. Stawka 6,99 brutto za wozokilometr!!!. Gratulujemy poczucia humoru zarówno Krajowej Izbie Odwoławczej jak i ZTM.
Silna baza członkowska priorytetem związków zawodowych.
Rezolucja EKZZ
Rozwój związków zawodowych i zwiększanie uzwiązkowienia muszą stać się priorytetem politycznym, głosi rezolucja Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. Silna baza członkowska jest warunkiem silnego ruchu związkowego.
Utrzymująca się tendencja spadkowa uzwiązkowienia oraz proces starzenia bazy członkowskiej wyznaczają priorytet dla wszystkich organizacji afiliowanych w EKZZ. Rozwój związków zawodowych i zwiększanie uzwiązkowienia muszą stać się priorytetem politycznym. Silna baza członkowska jest warunkiem silnego ruchu związkowego.
Istotną rolę w odbudowie ma odegrać powołany przez EKZZ Komitet ds. Organizowania Pracowników. Także Europejski Instytut Związkowy (ETUI) zajmie się monitorowaniem i badaniem procesów wpływających na wzrost i spadek stanu uzwiązkowienia, przygotowaniem szkoleń dla organizatorów związkowych i edukacją liderów związkowych. Powstanie także strona internetowa, będąca platformą do wymiany informacji, kontaktów i najlepszych praktyk dotyczących organizowania pracowników.
Subskrybuj:
Posty (Atom)