Portugalia: masowy protest przeciwko rządowi w Lizbonie
Kilkaset tysięcy osób protestowało w sobotę w Lizbonie przeciw centroprawicowemu gabinetowi Pedra Passosa Coelho oraz rządowej polityce oszczędnościowej. Związki zawodowe zagroziły strajkiem generalnym.
Protest zgromadził na głównych ulicach stolicy Portugalii mieszkańców całego kraju; od rana do miasta przybywały pełne manifestantów autokary. Organizatorem były portugalskie związki zawodowe, ale przybyli też nauczyciele, studenci, policjanci, a także emeryci i bezrobotni.
Z szacunków przewodniczącego jednej z największych central związkowych kraju - Powszechnej Konfederacji Pracujących Portugalii (CGTP) - Armenio Carlosa, wynika, że w sobotnim proteście wzięło udział 300 tys. obywateli. Według telewizji SIC Noticias, ponad 100 tys. protestujących przybyło z północnej części kraju.
Podczas wieczornego wystąpienia na Terreiro do Paco, głównym placu Lizbony, Carlos ogłosił, że do grudnia br. największe związki zawodowe zorganizują strajk generalny.
- W środę podejmiemy ostateczną decyzję co do daty protestu. Jesteśmy otwarci na współpracę z wszystkimi związkami zawodowymi i liczymy, że przyłączą się one do strajku generalnego. Wasza pozytywna reakcja na zapowiedź protestu świadczy o tym, że musimy go zorganizować. Stanowimy większość i ta większość musi być razem - powiedział do manifestantów Carlos.
Przemówienie szefa CGTP było wielokrotnie przerywane oklaskami. Tłum owacyjnie przyjmował krytykę przewodniczącego CGTP pod adresem rządu.
- Nie możemy bać się tego gabinetu. Musimy być coraz bardziej zdeterminowani w tej walce o przyszłość kolejnych pokoleń - nawoływał przewodniczący lewicowego syndykatu reprezentującego 600 tys. pracowników, głównie fizycznych.
Uczestniczący w manifestacji w Lizbonie pracownicy sektora publicznego domagali się przywrócenia przez rząd 13. i 14. wynagrodzenia, których wypłata została wstrzymana z początkiem tego roku.
Sobotnia manifestacja była drugim masowym protestem zorganizowanym w tym miesiącu w Portugalii. Protesty, które odbyły się 15 września w 40 miastach tego kraju zgromadziły 800 tys. uczestników. Manifestanci protestowali wówczas przeciwko planowanemu przez rząd podniesieniu od 2013 r. pracowniczej składki społecznej.
We wtorek premier Pedro Passos Coelho wycofał się z tej zapowiedzi ogłaszając możliwość zwiększenia podatków.
zasłyszane komentarze....
Powinni wkoncu obalic ten zbrodniczy kapitalizm. Innej szansy na wyjscie z tego kryzysu nie ma.
poczatek konca europy jaka znamy. po osiagnieciu niezadowolonej masy krytycznej nastapi cos, co niewielu jest w stanie przewidziec.
Narody Europy budzą się z letargu - NAJWYŻSZY CZAS zaczynają dostrzegać, że są OKRADANI NA KAŻDYM KROKU !!! a największym OKRADAJĄCYM JEST UE ! - BANDA ZŁ0DZIEJI zgarniających nasze ciężko zarobione pieniądze za pierdzenie w stołki i twożenie nienormalnych i nie życiowych "przepisów" !!!
1 ) Głód - wina przepisów unijnych, które wymagają stosowania w paliwie biokomponentów, produkowanych z rzepaku a ten zajmuje areały należne zbożom,
2) coraz większa drożyzna - wina unijnych przepisów nakładających drakońskie opłaty za tzw.opłaty emisyjne przekładające się na coraz droższą energię a droższe nośniki bezpośrednio przekładają się na ceny WSZYSTKICH PRODUKTÓW (najwięksi truciciele USA, Chiny) WCALE SIĘ TYM NIE MARTWIĄ i nawet nie podpisały porozumień, przyjazne swoim narodom Państwa wycofują się z tych porozumień - Kanada w 2012 wypowiedziała porozumienie z Kyoto - jak myślicie jakie było uzasadnienie Rządu Kanadyjskiego (zbyt duże obciążenie dla obywateli)
3) - rolnicze dopłaty !!! - dookoła Polski 3 razy większe niż w Polsce
4) - ciepłe posadki - jakimi są wabieni i kuszeni "przedstawiciele" narodu - co obiecali Hyżemu Rujowi ???
za gnębienie Narodu Polskiego ?!?!? - WYSOKIE STANOWISKO W EUROKOŁCHOZIE !!!.
KIEDY W KOŃCU ROZGONIMY TĄ BANDĘ ZŁ0DZIEJI !!
źródło kom.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/portugalia-masowy-protest-przeciwko-rzadowi-w-lizb,5263858,12844130,artykul-fotoreportaz-duzy.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz