20 września 2017



W sobotę, w samo południe kilka tysięcy związkowców z „Solidarności” protestowało przeciwko ingerencji Komisji Europejskiej w sprawę obniżenia wieku emerytalnego w Polsce. Demonstranci zgromadzeni przed budynkiem Komisji Europejskiej w Warszawie trzymali transparenty z napisami: "Nasze prawo, nasz wybór", "Polska szanuje polskie kobiety". Skandowali między innymi hasła "Solidarność" i "Ręce precz od Polski".
- Wiemy, że przywrócenie wieku emerytalnego jest zgodne z naszą konstytucją, jest zgodne z prawem traktatowym, jest decyzją Polek i Polaków i nic do tego biurokratom z Brukseli – powiedział Piotr Duda przed  budynkiem przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie. 
- Dzisiaj, z tego miejsca, mówimy głośno Panie Juncker Panie Timmermans, „nasze prawo – nasz wybór” - mówił przewodniczący. 

Piotr Duda podkreślił, że protest nie jest skierowany przeciwko idei UE. - Jesteśmy dumni z tego, że 1 maja 2004 r. weszliśmy jako Polska do Unii Europejskiej. Protest skierowany jest przeciwko biurokratom Unii, którzy psują ją od środka – mówił szef „Solidarności”. Przewodniczący podkreślał, że „zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn w Polsce to nie jest dyskryminacja, to jest przywilej polskich kobiet, które ciężko pracują na dwa etaty”. 

Związkowcy na ręce europosła PiS, wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego złożyli petycję, skierowaną do przewodniczącego Komisji Europejskiej.
„Zróżnicowany wiek emerytalny kobiet i mężczyzn, wbrew twierdzeniom unijnych komisarzy nie jest formą dyskryminacji i jest zgodny z polską konstytucją. Polski Trybunał Konstytucyjny w 2010 r. orzekł, że niższy wiek emerytalny kobiet stanowi uprzywilejowanie wyrównawcze usprawiedliwione występowaniem różnic wynikających z pełnienia przez kobiety szczególnej roli w społeczeństwie i rodzinach. Dotyczy to zwłaszcza pełnionych przez kobiety funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie, a także równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową jak i obowiązkami rodzinnymi” - czytamy w dokumencie.
Związek apeluje i żąda „aby Komisja Europejska „uszanowała wolę obywateli i zaprzestała dalszych bezprawnych działań wobec polski”.

Ryszard Czarnecki w swoim przemówieniu zapowiedział walkę o prawa Polski w Unii Europejskiej. W demonstracji wzięli udział także m.in. europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska, europoseł Jacek Saryusz-Wolski, posłowie PiS: Jan Mosiński, Ewa Tomaszewska oraz Janusz Śniadek.

Do demonstrantów przemawiała również Joanna Kruk, przewodnicząca Sekcji Kobiet NSZZ Solidarność. - Dziękuję serdecznie, że jesteście solidarni okazując nam szacunek. Dziękuję za szacunek i wiarę w to, że polskie kobiety potrafią dokonywać słusznych wyborów – powiedziała przewodnicząca.
Z kolei Ksenia Ulanowicz-Sienkiel z Krajowej Sekcji Młodych "Solidarność" zaznaczyła:
„Dyskryminacją dla Polek jest to, że zarabiają znacznie mniej niż ich koleżanki na Zachodzie. Nie jest dyskryminacją, że mamy wybór kiedy chcemy iść na emeryturę”.

Od 1 października 2017 roku wiek emerytalny w Polsce zostanie obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dlamężczyzn. To powrót do stanu sprzed 2012 roku. Wtedy weszła w życie reforma, zgodnie z którą wiek emerytalny miał być stopniowo podnoszony do 67-ego roku życia, niezależnie od płci.